 |
 |
Autor |
Wiadomość |
bombas
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 9
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 17:29
Temat postu : loty w upał i w deszcz
|
 |
|
czy gołębie dadzą radę wrócić z 200 km kiedy temperatura w cieniu ma 32 stopnie, czy będą miały problem.
dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez bombas dnia Wto Lip 20, 2010 9:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
liber01
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 289
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 18:22
Temat postu :
|
 |
|
kolego ja dzisiaj zakoszowałem gołębie na 570km na jutrzejszy lot a zapowiadaja 34 stopnie na zachodzie tak że jak gołeb jest odpowiednio przygotowany to taka temperatura mu nie jest grożna |
|
|
|
|
 |
bombas
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 9
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 18:31
Temat postu :
|
 |
|
Nie wiem czy są dobrze przygotowane. wcześniej puszczałem je z troche krótszych dystansów i dawałem im składniki i witaminy przeznaczone do lotów.
dzięki za odpowiedĽ |
|
|
|
|
 |
liber01
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 289
|
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 10:53
Temat postu :
|
 |
|
kolego bombas witaminy ktore sa na loty w taki lot zamiast pomoc moga czasami zaszkodzic trzeba podac odpowiednia karme+ do tego elektrolity ktore gołębie najbardziej potrzebują w takie loty bo sie odwadniają i można walczyć w szpicy :lol: :lol: aaa no i podstawą są też gołębie bo nie każde w taki lot ci polecą :wink: |
|
|
|
|
 |
bombas
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 9
|
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 8:51
Temat postu : loty w deszczu przy słabej widoczności
|
 |
|
mam jeszcze pytanie do lotów w deszczu. puszczałem młode gołębie z 30 km, które wyszły z gołębnika 2 tygodnie temu i nie wrócił ani jeden. czy to dlatego że była słaba widoczność?
wcześniej puszczałem z 16 km i wróciły.
pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
barkley
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 6014
|
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 10:37
Temat postu :
|
 |
|
:) dobrze ze nie pusciles ze 100 lub z 200 km :) , z tego co mi wiadomo mlode puszcza sie stopniowo , zaczynajac od krotkich dystansow , 5 , 10 , a nie od razu 30 . Dlatego to nazywa sie treningiem, i dobrze by bylo jakby pogoda byla dobra . Jak to mowia , nie od razu Krakow zbudowano.
A co do tego czy dadza rade w upaly , jezeli koszowanie przebieglo dobrze , nie ma przepelnionych klatek i przede wszystkim konwojent jest odpowiedzialny i dal im wody to w sumie zle nie powinno byc.
Jezeli jednak da kabine na pelne slonce i pojdzie na browar to ... chyba wiadomo .
I uprzedze niektorych zapaly, to ze nie mam ptakow nie znaczy ze niczego nie widzialem . |
|
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
|
|